Problem....
Ehh nie wiem w ogole co ja mam zrobic :/ moze mi ktos doradzi... ? Dzisiaj bylam w miescie kupic sobie buty na zime.... w tym roku w sumie na moja noge nic mi sie nie podoba!!! A wiec weszlam do jednego sklepu, przymiezalam duzooo.... :p par bucikow.... korkow przewaznie, bo inne mi sie nie podobajom :/ To w jednych nie moglam dopiac nogi, w nastepnych nr na mnie nie bylo :/ w koncu natrafilam na jedne i wszystko okej dopre, ostatnia para, tylko cena 210 zl :/ w sumie nie sa najpiekniejsze ahhhh :/ qrde juz nie wiem co chce!!! ale musze miec jakies buty na zime :/ grr... wqrzona jestem :( przez to wszystko... pozniej weszlam do innego sklepu i podobaly mi sie buty z tym, ze grubo wygladala noga!!! :( no i nie byly znow takie drogie bo 159 zl ahhhhh.... chyba jak sie wqrze to jutro pojde kupic te za 210 :/ i fifol... co mam zrobic??????? pomozcie..... :/
W dodatku do tego wszystkiego jestem chora :( dzisiaj w szkole myslalam, ze nie wytrzymie z takim katarem, a krople do nosa mi sie jeszcze skonczyly wczoraj :((( spac nie spalam, bo sie budzilam co chwile i patrzylam na zegarek za ile godzin, minut bedzie 7 zeby juz tylko wstac, ubrac sie i isc do szkoly. Dziwnie sie jakos czuje ;/ nie wiem co jest ze mna.... moze to wqrzenie na cala sytuacje z tymi butami i tym cholernym katarem..... na szczescie juz mam krople i moge normalnie oddychac, takze sie dzis wyspie spokojnie ;)
Jezeli mlodosc jest wada, to taka,
ktorej pozbywamy sie bardzo szybko.
-- Johann Wolfgang Goethe

Jejaaaa.... Nie moglam wydostac sie z lozka!!! :( Takie mi powstaly zakwasy po 2 miesiecznej przerwie z imprezami i tanczeniem :/ masakra!!!! caly tylek mnie boli (posladki) auuuuaa... i dol plecow :( Tata z mama mnie wywalila z lozka juz po 11 :/ na obiad.... nie no bez przesady to bylo o 11:40 jakos :P ja to mialam zamiar dopiero wstac ok 13 :/ bo wrocilam do domku o 2:45 ale tylko z tego wzgledu, ze nie moglam na plecy :( na imprezie bylo fajooowo :) tylko ten glupi koniec byl :/ wszystko sie popsulo przez plecy jak juz mowilam :P jakas laska chciala mi spuscic manto ;p hahaha ale ja wysmialam :) no nic :p w obronie mnie pozniej stanelo kilka moich innych qmpeli :] wiec tym bardziej nie mialam sie czego bac :p jakies leberki ;] prafda? :P Wlasnie moj tata z bratem pojechali do dziadka jednego na msze.... a ja dopiero o 14 do drugiego dziadka z mama.... no niestety nie mam juz zadnego :(( A tak ich kochalam... : ehh.... z kazdym dziadkiem mam tylko po 1 zdjeciu :( szkoda :/ wzielo mi sie na wspomnienia o dziadkach :** Kocham ich.... No nic bede konczyla, bo musze jeszcze kurze poscierac :/ W taki dzien.... :p Paps :)