Zakwasy :(
Jejaaaa.... Nie moglam wydostac sie z lozka!!! :( Takie mi powstaly zakwasy po 2 miesiecznej przerwie z imprezami i tanczeniem :/ masakra!!!! caly tylek mnie boli (posladki) auuuuaa... i dol plecow :( Tata z mama mnie wywalila z lozka juz po 11 :/ na obiad.... nie no bez przesady to bylo o 11:40 jakos :P ja to mialam zamiar dopiero wstac ok 13 :/ bo wrocilam do domku o 2:45 ale tylko z tego wzgledu, ze nie moglam na plecy :( na imprezie bylo fajooowo :) tylko ten glupi koniec byl :/ wszystko sie popsulo przez plecy jak juz mowilam :P jakas laska chciala mi spuscic manto ;p hahaha ale ja wysmialam :) no nic :p w obronie mnie pozniej stanelo kilka moich innych qmpeli :] wiec tym bardziej nie mialam sie czego bac :p jakies leberki ;] prafda? :P Wlasnie moj tata z bratem pojechali do dziadka jednego na msze.... a ja dopiero o 14 do drugiego dziadka z mama.... no niestety nie mam juz zadnego :(( A tak ich kochalam... : ehh.... z kazdym dziadkiem mam tylko po 1 zdjeciu :( szkoda :/ wzielo mi sie na wspomnienia o dziadkach :** Kocham ich.... No nic bede konczyla, bo musze jeszcze kurze poscierac :/ W taki dzien.... :p Paps :)
Dodaj komentarz