Bez tytułu
Przez wczorajsza noc wszystko sie zmienilo na imprezie u Bronki tam w Słupcy!!!
Bylo miziu z Zutkiem i w ogole.. wiecej rzeczy...
Bylo poprostu cudownie wczoraj...
A ja dzisiaj jush wyjechalam i jestem u siebie w Lesznie :-(((
To pozegnanie z nimi...
Buziaki na koniec...
Ehhh....
Ale na ferie tam wracam ;-)
A Zurek z Miniem [kuzyn moj] przyjada gdzies pazdziernik - listopad do Leszna :]]]
A teraz tesknie za nimi wszystkimi...!!!
Jak kuzyn mi przesle fotki, to wrzuce je potem na tamtego bloga, ale o tym to poinformuje jeszcze :-p