Wcale tego nie zaluje... =]
Nie dostalam sie do zadnego liceum, ktore wybralam :-/ tak wiem glab jestem... ale nic na to nie poradze :P hahaha =] Ale teraz po dluzszym zastanowieniu musze przyznac, ze wcale tego nie zaluje, ze nie dostalam sie tam... rodzice od poczatku mowili mi, zebym zlozyla papiery do Technikum Ochrony Srodowiska, ale ja upieralam sie przy swoim... Teraz mowie, ze maja racje... Ja to przyznaje moim rodzicom!!!! Rozumiecie? :P Hehehe... =]] Dzisiaj bylam z mama w tym Technikum i zlozylam papiery... lepiej pozno niz wcale :-p Przyjeli bez zadnego 'ale'... fajna babka tam byla w tym sekretariacie :) Mila i to najwazniejsze... Jeszcze tylko na jakies badania bede musiala isc... i dostarczyc tam taka kartke, ze na nich bylam :p Rozpoczecie roku jush bede miala 31 sierpnia, wiec zabieraja mi ostatni dzien wakacji :(( Buuu... ale co tam... :P Nie bede musiala sie tyle uczyc w Technikum, co bym musiala w liceum :-/ nie spac po nocach, tylko sie ucz... Nie dla mnie takie zycie... :-p Ciesze sie naprawde sie ciesze!!! Powiedziala mi na miejscu sekretarka, ze jush jestem przyjeta :-) Wiec niczego sie jush nie bede musiala obawiac... =] Ehh... zaraz ide z kolezanka po moje papiery do tych liceum... bo szkoda mi tam zdjec moich zostawiac! :P Przydadza sie w koncu nie? =] Okej to bede konczyla... cIaUuUuUu... :*****
P.S. alunia nie zobaczymy sie w szkole :( nie bedzie 'kici, kici..." hehhehe =] :**