a sruu..
Ledwo daję radę..praca i studia + pies to dla mnie za dużo.. i jak się okazuje AGROFIZYKA to jest po prostu masakra :/ czarna magia co ta pani do mnie mówiła.. i zresztą nie tylko do mnie.. do prawie większości grupy.. Chłopcy fajni :) to najważniejsze.. nie ma żadnej różowej laluni na roku.. całe szczęście.. zaczynam się bać, że nie podołam.. ale muszę! Już chcę żeby mojej białej kluseczce wypadły mleczne ząbki i wyrosły stałe.. mam same siniaki na rękach, ale dam radę.. ;p bo on jest wart miłości!! :)
Zaraz idę się myć i spać.. mam nadzieję, że zasnę przy hałas gości.. eh. Nawet już nie oglądam moich seriali i programów, bo szybko chodzę spać.. ;/ a SRUUU.. jak to powiedział jeden pan od BHP! :P
p.s. przepraszam.. nie mam nawet czasu na wasze blogi :(