Bedziesz moj,moj..
Jakis smieszny turniej siatkowki dzisiaj w szkole byl ;p haha.. tylko 5 dziewczyn gralo,z czego 4 ode mnie z klasy, reszta chlopakow :p wygralismy 2 mecze;) a trzecie miejsce oddalismy walkowerem,bo juz nam sie grac nie chcialo;p Ci co brali udzial,oczywiscie lekcji juz nie mieli,takze jestem w domu ;p a jutro tez lekcji nie ma :)
Spac mi sie chce ;/ ale o 16 zaczynam znow silownie,po 4-miesiecznej przerwie,takze nawet nie mam sie co klasc.. jakos nie mam nawet na nia ochoty,ale obiecalam,to ide.
A pogoda sie zjebala niemilosiernie ;/ deszcz ze sniegiem,a jutro I dzien wiosny - pfff ;/
Bedziesz moj, moj ty jeszcze nie wiesz o tym ze
bedziesz moj, moj i tak sie stanie chcesz czy nie, chcesz czy nie,
bedziesz moj, moj jeszcze mozesz dzis przejsc obok, dalej pojsc
juz nie bedziesz dla nikogo bedziesz moj
nie znasz chwili ni dnia, jeszcze dzien jeszcze dwa.
Bedziesz moj, moj, ani sie nie obejrzysz jak
bedziesz moj, moj i sam sie zdziwisz ze az tak, ze az tak tego chcesz
ty, ty co dzisiaj tak nie patrzac mijasz mnie
popatrz wreszcie raz obejrzyj sie...