Bez tytułu
o 6 pobudka.. pilnowalam do 15 godziny dziecka... ok 5 lat... caly dzien ogladal bajki i nic wiecej... wypompowana o 16 polozylam sie spac i spalam do 19 ;-p duchota jest straszna! nawet przeciagi w domu nic nie pomagaja, jedyne co to usiasc przed wentylatorem i siedziec....
snil mi sie on... ;] ehh..
a jutro albo w poniedzialek bede miala buciki... pierwszy raz zamawiam przez internet obuwie ;-p mam nadzieje, ze bedzie dobre!!! wkoncu doczekalam sie calusienkich zielonych adidaskow :D mmmm :-p