Bez tytułu
Dzisiaj w szkole jako tako bylo...
Oddala kartkowki z niemieckiego niezapowiedzane co zrobila w tamten czwartek :-p i dostalam 4 :] Na polskim oczywiscie spalam :-/ bo co innego mozna robic, jak baba pierdoli tylko i nic wiecej, albo dyktuje do zeszytu... ehh... Dowiedzielismy sie tesh, ze w sobote idziemy do szkoly!!! :-/ Odrabiamy lekcje z 31 pazdziernika... Czyli poniedzialkowe lekcje - zajebiscie sie strasznie ciesze!!! :-(( Szczegolnie z tej fizyki!!!! i w poniedzialek jeszcze fizyka, no maks :-// Tylko niedziela wolna... ehh :-((( i to w dodatku 8 lekcji jeszcze!!! :- Z niczego nie jestem zadowolona... W piatek ja i przewodniczaca z jeszcze jednym chlopakiem z klasy idziemy na wreczenie nagrod :-p do MOK-u za jakis tam wygrany konkurs naszej szkoly... hahaah :-p Ale sipa!! :-p Nic mi sie nie chce, musze glowe umyc... O 17 obiad dopiero!! :-/ Przez mojego glupiego brata, bo dopiero z pracy wraca... A potem tylko ogladanie seriali zostaje..