Umieram, z bolu kregoslupa w odcinku ledzwiowym...
Wczoraj wiadomo spedzilam caly dzien w domu... Modlilam sie tylko, zeby moja mama nie wygonila mnie do kosciola... nie to, ze nie jestem chrzescijanka, czy cos, ale poprostu jush tak dawno tam nie bylam, ze jakos nie mialam ochoty isc... a w ogole mial przyjsc Marcin i Marta... wiec sami rozumiecie, albo i nie... Oczywiscie moj piekny sie spoznil, ale ten blad w jego zyciu zostaje wybaczony :-p hahah No!!! :-p Potem przyszla jeszcze Majka, a Pyrex oczywiscie znowu zrobil wyjebke! tzn. zrobila! :-p Tak sobie siedzielismy i ogladalismy TV :-p tzn. muzyczka leciala... Ja jush czekalam na godzine 20! bo mial leciec serial moj! "M jak milosc" ale Siwy oczywiscie nie laska mi powiedziec, ze dzis go nie bedzie, bo jest mecz Polska-Bialorus! Gr :-p Chcial to ogladac, tym bardziej, ze on sam trenuje pilke nozna :-p Marta z Maja poszly po "Na wspolnej" a Siwy jeszcze siedzial do 22 :] Jak dopshe lezec tak w jego ramionach :]] mmmm.... :-p Dostalam okres :-/ i dzis rano myslalam, ze nie wytrzymam z bolu, tak mnie bolal kregoslup w odcinku ledzwiowym :-p zawsze tak mam, w 2 pierwszych dniach :-/ ze miejsca sobie znalezc nie moge : ciagle zmieniam pozycje, bo usiedziec nie moge w jednej... masakra... nigdy mnie brzuch nie boli, tylko ten kregoslup wlasnie : moze to i lepiej :-) Nie wiem czy w sobote pojde na impreze, zalezy jak sie bede czula... bo gdybym dostala w piatek, albo sobote okres to na bank bym nie szla... :-p Sami wiecie o co chodzi... tzn. kobiety wiedzom :-p
Hmmm... co jeszcze? :-p Acha.... wstalam sobie dzisiaj po 11... chwile :-p I tak pozmywalam, zrobilam lozka sobie i bratu : :-p ten syf, nigdy mi jeszcze nie zrobil, a ja jush mu tyle razy : No, ale jestem zmuszona jak chce siedziec przed kompem :-p Qzwa, zaraz musze wziac jakas tabletke, bo typowo nie wytrzymam... Dzis do dentysty ide z bratem na 17:30 : jeszcze jedna wizyta procz tej i wszystkie zabki sa zdrowiuskie :D no! :-p Musze glowe umyc, ale jakos tak mi sie nie specjalnie garnie do tego :-p Musialabym napisac referat na Ochrone Powietrza na czwartek za tydzien, ale tesh jakos nie specjalnie mi sie garnie :-p To nic, ze mialam cale ferie... hehe Musze zadzwonic dzis do biblioteki, zeby przedluzyc ksiazki, ale tesh mi sie nie chce :-p
Ferie zblizaja sie wielkimi krokami ku koncowi! :-(((( Ja chce jeszcze wolne!!!!!!! : No, ale tydzien pochodze do szkoly i bede miala znowu 3 dni rekolekcji, tylko, ze bede musiala chodzic do Kosciola na 8 rano :-((( masakra.... bo inaczej bede miala dni nieusprawiedliwione... : Fajnie... :-/ jakos mi sie nie bardzo usmiecha na 8 do Kosciola w taka pizdziawke isc... Ale dam rade! :-p To chyba wszystko... dluga wyszla ta notka :-p
Skarbie lofff :**************** =]