Turururur.... bo jestem szczesliwa i zakochana.......
Po prawie 6h spedzonych z Marcinem czuje sie cudownie, zeby nie powiedziec zajebiscie :-p (hahaha bo ja qrfa w ogole nie klne :-ppp), 5h spedzonych w jego ramionach, a dzis bolacym mnie karkiem, ale to nic!!! Bylo i jest zajebiscie! Jednak sie tak wyraze :-p Poszedl sobie dopiero o 21:40, wczesniej chcial isc, ale ja go nie wypuscilam :-p No wiec ubiera jush buty, a moja mama oczywiscie musiala wyjsc z pokoju i cos zaczac gadac :-p haha Ledwo wyszedl, a jush zaczela sie wszystko pytac! Boshh.... :-p co to za ciekawskie babsko :-p haha :] Podobnie jak anka, marta :-p ktore przerwaly moj "stosunek" przytulania :-p hahahaha W pewnym momencie zaczal czytac ode mnie sms-y i tego jednego przeczytal, ze czy mam sie czuc odtracona, czy cos takiego... i akurat sie tulilam do niego :-p i powiedzial: "teraz to chyba jush wiesz, ze nie masz sie czuc odtracona..." uoooo jaa... przeciez mokro bylo! :-p Miod f chuj jasnisty!!!! :-p hahahaha :D
Dzis jak mnie obudzila komorka rano, to typowo wylaczylam ja i lezalam dalej! Tak mi sie wstac nie chcialo!!! :-/ Masakra..... W szkole prawie zasypialam... ale to nic, bo, no bo co? :-p Bo nic! haha :] Pisalismy dzis niespodziewana kartkowke z chemii z kwasow i wodorotlenkow - same wzory. I dopshe, ze to powiedziala na Ochronie Powietrza, bo zdazylam sobie z kwasow zrobic sciage :-p No i jako jedyna dostalam 5 z klasy :-p nawet zadnej 4 nie bylo!!! Chyba z piec 3 i z szesc 2, no i pietnascie 1 :-p Niezle, nie? :] I jako jedyna nie musze pisac w czwartek ponownie tego!!! :D Jejej... :-p hahaha :] No to by bylo na tyle... :-p :]]]