CzAcZa... =]
Uhhh.... z Baru wlasnie odpadl Mounir... :p nie wiem czemu to pisze, ale nie o tym chcialam =] Chcialam napisac o tym, ze wlasnie mi sie zebralo na tanczenie Czaczy... hyhy =] i tak sobie sama tancze... W koncu ta 6 z w-f za Czacze musi sie przydac :p w praktyce i zyciu :p hahaha =] na weselu na bank sie przyda Czacza :D Mam nadzieje, ze do 1 maja nauczy nas jeszcze baba tanczyc rumby, albo samby =] to wtedy czadu bym dala :p hahaha :] Kuzyneczka zatanczymy tance, o ktorych nikt nie ma zielonego pojecia na weselu =] Kabaret krecimy i siadasz kolo mnie i buteleczke maja postawic przed nami tak jak na 18-tce u Buly :p wIaDoMe To JeSt :] haha... a jak nam nie postawia to sie o nia upomnimy :D Wiadomo, ze rodzina sie przydaje chciazby do krecenia kabaretu =] Okej koncze i idem zaraz sie kapac i spac, bo mi sie wlasnie ziewac zaczelo... i oczka mi sie zamykaja, ale najpierw spogladne na Wasze blogi czy czegos nowego nie napisaliscie =] Slodkich i kororowych snof Wam :*** =]]]
Rodzina jest w zyciu oparciem, czyms co chroni, daje sile.
-- Zofia Loren