Bez tytułu
nie rozumiem, nie musze chyba zrozumiec...moze i nie chce.. a mniejsza z tym ;-/ w cholere...
odezwal sie.. napisal,ze musi przespac sie z tym, ze nigdy nie dostal takiego listu od nikogo...
nadzieja...
nie lubie czekac ;-/ zreszta kto lubi?
kuszaco, uwodzicielsko i tajemniczo...
nie wazne...
sama nie wiem o co w tym wszystkim chodzi.