Bez tytułu
Wstalam z trudem, ale wstalam!!!
Wygladam gorzej niz po nocnej libacji :-p hahaha
Ale napawam sie mysla, ze we wrzesniu przyjada moje "mordy"!!! :-p w tym Zurek :]
Wczoraj dzwonil do mnie i gadalismy ponad 4 min :] bo nagle cos przerwalo, i okazalo sie, ze waznosc konta to byla :-p I teraz musze czekac 9 dni, az da jakis znak ;-p heheh
Wieczorem natomiast lezac jush w lozku, zadzwonilam ja :-p dzwonie i dzwonie i nie odbiera! wkurzylam sie! :-p I za trzecim razem odebral, i mowi, ze go obudzilam :-p a ja z00nk :-p hahaha Zdarza sie :-p
Gadalismy ponad 12 min :-p az nam znow nie przerwalo ;-p tym razem, ja przekroczylam limit kosztow :-p hahah Ale w nocy zwrocili mi 4,40 :-p za ta rozmowe :-p Wiedzialam, kiedy dolaczyc go do Swojakow :-p hahaha
A teraz jem sniadanie i ide sie ubierac zaraz i wyruszam do szkoly!!! Katorga! 7 lekcji do 14:45 :-((( znow w piatek ;-/
Znow mnie gardlo zaczyna tak jakos dziwnie bolec i wczoraj jush wzielam ten antybiotyk... A brat mi kazal kupic tesh cos przeciw przeziebieniu, bo mowi, ze u niego w pracy wszyscy chorzy i on nie chce byc :-p Wiec cos czuje, ze jakis wirus do nas przylazl!!! :-p