Zyc nie umierac...., ..żyć tak, aby niczego nie żałować.. :o)

Strony

Linki

Bez kategorii
- about-me
- calaja
- carnation
- cici
- hold-me-now
- kamusia
- karotka
- kochanka z wyboru
- kumcia
- larive
- malusia-zabcia
- mojmalenkiswiat
- sunkissed
- unsafe
- wena-marcia
- wercia88

Zyc nie umierac... :D Wczoraj wrocilam jush ze szkoly po 13... a mialam konczyc o 14:45 :-) Nie bylo mojej wychowawczyni, z ktora mialabym 3 ostatnie lekcje... wiec zeszlam z Gosia (przewodniczaca, a ja skarbnik :P) do dyrektora... i pytamy, czy jest pani, a on nam mowi, ze nie ma i pyta z kim mamy matematyke... a ja do niego, ze po co nam matematyka, niech nam pan zrobi prezent na swieta i pusci nas do domu :-p Bo chcial nam matme dojebac :-p No i mowi, ze wyjatkowo na swieta mozemy isc jush do domu... wiadomo klasa halas narobila, bo nie ma to jak sie ucieszyc, ze wlasnej wychowawczyni nie ma (jedza jedna! :-p) haha :] A dziaiaj mialam tylko 4 lekcje... bo od 5 zaczynala sie jush Wigilia dla nauczycieli... wiec z reszty nas zwolniono.... mhmhm jak pieknie =] hehe :-) No to tyle.... :-p

_^^sLoNeCzKo^^_

19 grudnia 2004 o 00:02

Kaczorki >czyt. nasza kLasa< poszŁaby do domu bz zgody dyrektora :P żeby potem mieć przejebane :P hehe

.mała

18 grudnia 2004 o 16:57

a ja w srodę nie mam lekcji... mamy wigilę najpierw klasową a potem szkolną :)

amazoncia

17 grudnia 2004 o 17:17

Fajnie...

Kumcia

17 grudnia 2004 o 16:17

Nie ma to jak przepadajace lekcje:) U mnie w szkole nie istnieje cos takiego jak zastepstwa!Za duzo klas uczniow:)Jedynie na ta lekcje co przepada mozna przelozyc inna lekcje..a jak jest ostatnia to nas puszczaja:D

carnation

17 grudnia 2004 o 16:05

to sie wam udalo :)

Marta

17 grudnia 2004 o 16:00

ale masz fajnie..ja codziennie o 16 w domu ;/ ehh...

kamusia23

17 grudnia 2004 o 14:38

hmm,wiem jak to jest szczescia co nie miara a tylko dlatego ze pani np chora:) hehe

ShadowOfAngel

17 grudnia 2004 o 14:25

Super :) też tak chcę... ale u mnie niestety musimy teraz najwiecej się uczyć, nowe tematy nam robią i ciągle trzeba pisać sprawdziany...;/ bezsens... jus sie nie mogę doczekać środy, bo w środe jest wigilia i wtedy po 4 lekcji będzie juz nic tylko spokój i cisza... bez szkoły...bez zmartwien :* pozdroofki... ciesze się ze juz masz wolne :)

Dafne

17 grudnia 2004 o 13:15

a ja dzisiaj bylam tylko na jednej... ale za to na jakiej strasznej...:P -->>>>> sprawdzianik z fizyki.. bleeee.... ale jakos sie napisalo..:) milego weekendu.. buzka:*

ciotka_dobra_rada

17 grudnia 2004 o 13:14

a ja chora i w domciu siedze od 3 dni ale w poniedzialek laba sie skonczy a nasza dyrektorka wcale dobroduszna nie jest.... pozdrawiam :*

kRoP3Lk@__rOsY

17 grudnia 2004 o 13:06

ja ostatnio też straciłam dużo lekcji =] .. albo na SKSie byłam .. albo się zwolniłam .. albo poprosstu nie chciało mi się przyjść =D i wszysstko mi moja kochana pani usprawiedliwiła .. CmOoOK :*

Strony

Linki

Dodaj komentarz