"Szmat Czasu" :pPpPpPp
Oj, oj troszq zeszlo.... Dlugo nie pisalam :P Hehe :) A teraz mi nudno i stwierdzam, ze chyba zaczne znowu pisac :] na blogu.... Jakos wakacje marnie sie zaczely :/ Marna pogoda i wogole... Wszyscy gdzies wyjezdzaja, a ja dopiero wyjade w sierpniu nad morze :/ Ale dobre i to :p Za tydzien wyjezdzam pod namiot z kolezanka i kuzynka :] Wiec mam nadzieje, ze bedzie fajnie :) I bedzie sie cos ciekawego dzialo :] Heh... caly dzien we wodzie :p Przyda sie schudnac ;p hahahha.... Czytajac to ktos pomysli, ze jestem jakas nie ten tego ;p ale mozliwe, ze taka prawda ;p ludzie mowia, tzn moi znajomi, ze mam zle poukladane w glowie, tzn mam poprostu balagan w niej :] Ale mi z tym dobrze :) I mam nadzieje, ze innym to nie przeszkadza :P Martwi mnie to, ze na wakacje pozostalam sama :/ Chodzi of course o sprawy milosne :( 10 czerwca niestety zerwalam z chlopakiem :/ Ale to byl duren! Nie rozumiem go do teraz! Dzien przed rozstaniem mowil mi prosto w oczy, ze kocha! A dzien po tym stwierdzil, ze nie jest pewien swoich uczuc!!! Czy ktos mi potrafi to wytlumaczyc dlaczego sie tak dzieje? :/ Bo ja nie umiem tego zrozumiec!!! Ciagle popelniam ten sam blad :( Ludzie mowia, ze uczy sie na wlasnych bledach :/ A ja widocznie sie jeszcze nie nauczylam :( Jak nie popelniac ciagle tego samego bledu :( Szybko potrafie uwierzyc, ze ktos mnie kocha :/ A pozniej to i tak mija i znow jestem sama :(((( Mam nadzieje, ze jeszcze kogos znajde w te wakacje kto na serio szczerze pokocha ;/ Widocznie ciagle to nie byli Ci odpowiedni.... Nie wiem co mam pisac... Jak pisze coraz wiecej tutaj to wydaje mi sie, ze to sa bzudry :/ Ehh... to najwyzej nie czytajcie :) Koncze...
Dodaj komentarz