Skejcik :]]]

7:00 - dzwoni budzik! Niestety musialam wstac, wstal tesh tata...

Tata: snieg spadl
Ja: zartujesz?
Tata: nie, zobacz sobie przez okno
Ja: (patrze przez okno i rzeczywiscie)

No, ale jush tak cholernie padalo, ze az z domu sie balam wyjsc :-p Dobrze, ze mnie tata podwiozl do szkoly :-) bo akurat tesh jechal gdzies na 8... 10 min. jechalismy! Tak slisko bylo.... z 40km/h :-p najwiecej moze 60km/h :-p Wysiadlam... poszlam pod klase, gdzie mialam lekcje i tak czekalam... Pozniej religia... wychodze z kolezanka na lekcji do ubikacji (pani nam pozwolila pff :-p ) i ja tak zaczynam biedz (duzo sniegu to sobie bieglam! :-p), a pod tym sniegiem pelno kaluz!!!! No masakra... cale buty przemoczone :-p ja cala mokra, zimno mi.... auaj poprostu, auaj! :-p No, ale co zrobic :-/ w szkole musialam jeszcze wysiedziec 5 lekcji : Jak szlam na w-f przez boisko to akurat znowu zaczal snieg mocno padac, wiec rozlozylam parasol :-p i taki w chuj zajebisty skejcik :-p normalnie miod cud :] mowi do mnie "widze, ze Ty konkretne wyposazenie do szkoly, parasol, szaliczek..." haha a ja mokro w majtach i za chwile ide i tak sie odwracam, a on do mnie "uwazaj!" patrze, a tam przez niego w kaluze wielka wlazlam!!! :-p grrr... haha :] Ale byl tak zajebisty, ze musialam na niego patrzec! :-p Matme jakos przezylam, byl sprawdzian... wszystko napisalam, ale wiem, ze jedno zadanie mam na pewno zle! :-/ byly 4... wazne, zeby chociaz 2 albo 3 dostac :-p Pozniej podstawy techniki i ostatnia historia!!! Zostalo tylko 19 osob (reszta poszla jush przed matma :P), no to poprosilismy pana, zeby ogladac film i ogladalismy... jaki nudny to jest chuj! :-p Ale lepszy nudny film, niz lekcja normalna :] W czasie ogladania filmu wyslalam bratu sms-a, czy by nie przyjechal po mnie, bo mam cale buty przemoczone i zimne stopy! :-p i odpisal mi, ze przyjedzie :] nie ma to, jak miec kochanego brata :]] Przyjechal... :]] hehe... Dzien jakos minal, w domu, ale minal przed TV :-p Wstalam sobie dzisiaj o 11... :] mama jeszcze spi, bo jest po nocce, wiec jej nie budze... a niech sie kobieta chociaz raz wyspi :-p niech ma cos od zycia dobrego! :-p hahah :]] Jak wstanie, to zaczne sprzatac... a potem najlepsze... zakuuuuuuupy :D haha! :-p Okej to koncze.... For skejcika :*** :-p