• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

..żyć tak, aby niczego nie żałować.. :o)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Bez kategorii
    • about-me
    • calaja
    • carnation
    • cici
    • hold-me-now
    • kamusia
    • karotka
    • kochanka z wyboru
    • kumcia
    • larive
    • malusia-zabcia
    • mojmalenkiswiat
    • sunkissed
    • unsafe
    • wena-marcia
    • wercia88

poproszę o skuteczne lekarstwo..

Właśnie sobie zdaję sprawę, że ja chyba nie znajdę nigdy faceta... nie potrafię wyleczyć się z miłości.. nie wiem ile to już trwa... z dobre 4lata jak nie dłużej.. niby zapomniałam, ale nagle jak zobaczę GO na ulicy to mi wszystko wraca i chcę tylko jego :/ nie umiem inaczej.. każdego faceta próbuję sprowadzić do rangi JEGO :/ źle mi z tym, cholernie źle.. i tak mi się wzięło na myślenie teraz..

wieczory spędzam aktywnie, bo na rolkach.. tak dla własnej przyjemności.. czuję wtedy wszystkie mięśnie mówiąc od tyłka w dół..

I wanna kiss..

24 lipca 2008   Komentarze (8)
karotka
30 lipca 2008 o 09:33
hmmm czemu ja tej notki wczesniej nie zauwazylam? toz ja jestem przeciez specem we wmawianiu sobie jakis bzdurnych uczuc :)ale jestem tez optymistka i wiem, ze w koncu Cie piorun strzeli, w dodatku wiem, ze jestes atrakcyjna i swietna z charakteru, wiec ja mysle ze w koncu sie znajdzie taki zdeterminowany ze Ci go skutecznie wybije z glowy :)
sunkissed
29 lipca 2008 o 01:24
Paula, a mi sie wydaje, ze my wcale nie kochamy tych facetow. Po prostu upieramy sie na nich. Chce miec tego, zadnego innego bo jest idealny i inne takie. A to przeciez stworzony stan w naszym umysle. Wymyslamy to sobie, bo chcemy kogos kochac. Bo jest przyjemniej, lepiej? Sa rozne powody. Ale to nie jest prawdziwe. Tak mi sie przynajmniej wydaje
karotka
28 lipca 2008 o 21:49
haslo na karotka-22@o2.pl
calaja
25 lipca 2008 o 11:06
re: coś niepokojącego w brzuchu, mętlik w głowie, motyle w brzuchu - może być sentyment, ale usmiech od uch do ucha to raczej nie hehe :). Mam jeden dobry sposób na takie stany, a mianowicie: czy się strułaś, tym się lecz :D.
cici
25 lipca 2008 o 10:14
na to jedynym lekarstwem jest tylko czas... nie wiem czy to bedzie 4 czy 10 lat :/ albo... inny facet, ktory tak Ci zawroci w glowie, ze zapomnisz o calym swiecie... ale tak na dobra sprawe to na to kiedy uplynie ten czas albo pojawi sie ten ktos, wplywu juz nie mamy :/
wiec konkluzja taka, ze natychmiastowego, skutecznego lekarstwa BRAK ;]
calaja
25 lipca 2008 o 09:05
no bo sentyment do niego Ci na zawsze pozostanie. Ale nie myl go z uczuciem.
carnation
25 lipca 2008 o 07:46
zakochasz sie, zobaczysz. a ze serce mocniej ci bije do niego? Minie :)
marta
24 lipca 2008 o 23:10
nieprawda. to, że się raz już było zakochanym nie znaczy, że nie bedzie sie i 2 raz.
może tu tylko trzeba trochę wiecej czasu ?

Dodaj komentarz

Paula^^ | Blogi