Oznaki życia ;)

Kurczę, troszkę to tu nie pisałam. Szczerze nawet nie zaglądam na Wasze blogi, bo komputer teraz mi służy tylko do sprawdzania stanu mojego konta, ewentualnie jakieś zakupy allegro i zobaczenie co dzieje się na naszej-klasie, to wszystko.

U mnie wszystko po staremu, nic się nie zmieniło :) Jak było tak jest :) Bez żadnych rewelacji, hehe.

Dzisiaj jadę do mojej bratowej na urodziny, za tydzień moje.. i tak jakoś cały grudzień imprezowy. W ten weekend ostatni raz mam szkołę w tym roku, całe szczęście, bo chwilami aż się nie dawało rady. A ten zjazd jeszcze 3 egzaminy mam, nie wiem jak je zaliczę, ale muszę dać radę, nie uczę się, bo nie potrafię.. musiałabym na pamięć wszystko wykuć, a to jest zupełnie  bez sensu- dlatego tylko czytam i liczę na siebie i innych :P ewentualnie jakieś ściągi, które sobie zrobię :p

To chyba tyle.. obiecuję, że w przyszłym tygodniu odwiedzę Wasze blogi, bo w tym to już na pewno nie dam rady i zostawię po sobie jakiś ślad ;)