Niby w skrocie, niby nie :-p

No wiec w skrocie :-p

Niedziela - J

♫ Byłam w tym Dąbczu i tata jednak nie zdecydował się jeździć na motorku :-p hehe  bo powiedział, ze jest za duże błoto! No i rzeczywiście było…

♫ Jak wysiadlam z samochodu stala tam sobie grupka chłopaków! Jeden był fajny! :-p hehe J

♫ Pozniej patrze, a tu nadjeżdża samochod, a z niego wysiada chłopak mlody :-p również fajny, nawet lepszy niż ten poprzedni  :-p hehe J wiem, wiem wali mnie na punkcie facetow! Ale nic nie zrobie :-p

♫ Okazalo się, ze ma na imie Daniel – tata do niego tak wolal :-p i test jeździł motorem! Uhhh :-p

♫ Mój maly kuzyn 6-letni J jak zapierniczal na malutkiej crosówie :] heheh J

♫ Ale mi się tam zmarzlo!!! Oj, oj…. :-p

Ogolnie niedziele zaliczam do udanych dni J

Poniedziałek - J

♫ Wstalam o 7, a o 7:45 brat mnie podwiozl pod szkole… :-p ale mam dopshe, nie? J wiadomo :D

♫ Zbiorka o 8:00 wszystko się zgadza i wyjechaliśmy spod szkoly autobusem J jaki wypas…. :-p

♫ Po 10 byliśmy jush pod Kineapolis J

♫ Poszliśmy na film, Pt. „Upadek” :] najpierw myślałam, ze nie Będzie to fajne, ale potem się okazalo, ze jednak się myliłam J Naprawde był ciekawy… Ostatnie 10 dni z zycia Hitlera… :/ masakra! K A te efekty dźwiękowe w dodatku… uhh… Az się podnosiłam z krzeslka :-p tak się balam :-p hehe jak bomby spuszczali na Berlin :-p

♫ Po filmie pojechaliśmy do M1 – tam tylko mieć kuuupeee… pieniędzy i można jechac!!! Tyle przecen jest, ze to jest sz00k :-p A ja tylko w portfelu 20 zl :-p haha. Powiedziałam mamie, ze w grudniu chce tam jechac i nie obchodzi mnie to! :-p

♫ O 17:15 byłam w domu jush…. Zjadlam sobie rosolek :]] mhmhm…. Uwielbiam to J

Tak ogolnie to rowniesh ten dzien zaliczam do udanych :-p

Wtorek – dzis J

♫ W szkole było tak sobie K

♫ Wkurzyla mnie baba od polskiego! Stara suka :/ bleee… nie lubie jej i chuj!!! :-p

♫ Nawet nie wiecie jaka jestem teraz zmeczona L uhhh… oczy to mnie szczypia!!! Blee…

♫ Skończyłam jush pisac ta prace na konkurs z biologii i jush mam wydrukowana J

♫ Kupiłam nareszcie sobie rękawiczki :-p bo tamte jush mialam dziurawe :-p hahah

♫ Rowniesh kupiłam sobie, tzn. mama mi kupila :-p szczoteczke do zębów Aquafresh (czy jak to się tam pisze :-p) z tym co jezyk czyści z bakterii :-p hehehe

To by było na tyle… Niby mialo być w skrocie, ale wyszla dluga :-p cIaUuUu… :***