• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

..żyć tak, aby niczego nie żałować.. :o)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Bez kategorii
    • about-me
    • calaja
    • carnation
    • cici
    • hold-me-now
    • kamusia
    • karotka
    • kochanka z wyboru
    • kumcia
    • larive
    • malusia-zabcia
    • mojmalenkiswiat
    • sunkissed
    • unsafe
    • wena-marcia
    • wercia88

nadzieja

Nastrój poprawił mi się, gdy na ekranie monitora pojawił się prostokącik z jego imieniem :) podłączył się chociaż byłam niewidoczna, zapytał czy jestem.. odp. chociaż niezbyt chciałam, bo myślałam, że może jeszcze głupio powie po co mu kartkę wysłałam, czy coś innego.. A tu.. normalna rozmowa po 23.. potem podziękował najzwyczajniej w świecie.. napisał, że walentynka bardzo mu się podoba i że była tak duża, że w skrzynce nie chciała się zmieścić i listonosz ją trochę pogniótł ;p Potem gadka o wannie, w czym bardzo mnie denerwował i robił to świadomie ;p bo ja niestety takiego udogodnienia jak wanna nie posiadam :( No i było miło, aż do 00:30 - poszliśmy grzecznie spać, a on dalej się kurować ;)

W domku już posprzątane..

Cóż mi pozostało? Leniuchowanie! :) Chociaż jak pomyślę o szkole, to już mi się odechciewa wszystkiego :p

16 lutego 2008   Komentarze (7)
abc  
kamusia
17 lutego 2008 o 15:16
no moze przemysli ta walentynkę:)
malenka12
17 lutego 2008 o 12:08
hmmm nawet nie słyszałam o czymś takim;( bez obrazy... mnie rodzice chcą wysłac do liceum a potem na farmaceure;( a ja nie chce jakoś wiem, że to nie dla mnie,,,bo ja sie boje ludzi...nie wiem jakoś tak...chciałam iśc na nauczycielke ale jak mi dzieci psyhike zepsuja;p to już nikt mnie nie zechce;p
malenka12
16 lutego 2008 o 19:57
dziękuję:*
Krystek
16 lutego 2008 o 19:16
Hej.. naprawdę świetny blog... nic dodać nic ująć ;) ukłon w Twoją stronę.. :) będę wdzięczny jeśli wpadniesz do nas na forum Młodzieżowe ;) spróbuj, może Tobie też się spodoba ;)
clou
16 lutego 2008 o 17:26
To dobrze, ze poprawil ci sie humor! Zadziwiajace jak duzy wplyw ma Jego magiczne imie ;) Trzeba sie cieszyc szczesciem brata. Zdaje sobie sprawe jak smutno musialo Ci sie zrobic, ale to normalna kolej rzeczy. Czas plynie nieublaganie a nam nie pozostaje nic innego jak to zaakceptowac. Wiem, ze smutno jak ktos tak wyprowadza sie / zeni sie czy gdzies wyjezdza. Glowa do gory! Nie na zawsze i nie na koniec swiata zapewne!? ;)
malenka12
16 lutego 2008 o 15:35
ehhh;( może jednka da sie to naprawić?? może jednak nie skaczyło sie to między wami a ma dziewczyne? niom juz wróciłam Ciesze sie jak małe dziecko;p a hmmm moge sie zapytac ile masz lat??
malenka12
16 lutego 2008 o 13:45
dzięki widze ze i ja mam miejsce w Twoich linkach dzięki:* to fajnie ze sie odezwał...ja właśnie sie obciełam;p heheh pierwszy raz mi to dobrze wyszło;p dziecinni jesteśmy zawsze wieczorm pisze mi ze przyjdzie bez koszulki;p przytuli mnie pocałuje i pójdziemy spac a nad ranem przykryje i pójdzie nie wiem jak to działa...ale za kazdym razem kiedy to pisze to w nocy spie spokonie...a jak tam u Ciebie? chłapak napewno musiał pomyslec co napisac ze tak duz walentynke;p

Dodaj komentarz

Paula^^ | Blogi