Mezo.... :D

Wczoraj widzialam normalnie sobie na realu Meza :D hyhy :]] Bo byl u nas wczoraj w Lesznie na imprezie w Relaksie od godziny 19 do 21. No, a my z kumpelami nie chcialysmy isc na Meza, wiec poszlysmy dopiero na 21 :) I wpuszczaja jush, wchodzimy i patrzymy a na podescie na srodku Relaksu sobie Mezo rapuje.... on jest piekny.... :p Tylko ma jakas glupia laske :/ Sandre.... uh :p Ale jush po 20 minutach, no moze 10-15 :p sie zwinal stamtad i byla normalna impreza :) Jakos  tak mi sie podobalo, bo bylo malo wiary, nikt sie nie pchal na nikogo....wiec spoko ;) A ile towaru sie lepszego krecilo.... ahhhhhhhh :P Szkoda gadac :) Spalam sobie do 11:20 :p Przed chwilka zjadlam obiad i tak nie mam co robic, wiec Wam tutaj pisze jakies bzdury :] Ehh... a wczoraj jak wrocilam z Relaksu to weszlam jeszcze sobie na neta... na GG i gadalam chwile z pewnym panem... I sobie cos porylam w tym glupim berecie :/ :p  Okej zmykam sobie... papaap :)

Chlopcy pozeraja dziewczeta jak owoc,
 a ich serca wypluwaja jak pestki.
-- Magdalena Samozwaniec