• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

..żyć tak, aby niczego nie żałować.. :o)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Bez kategorii
    • about-me
    • calaja
    • carnation
    • cici
    • hold-me-now
    • kamusia
    • karotka
    • kochanka z wyboru
    • kumcia
    • larive
    • malusia-zabcia
    • mojmalenkiswiat
    • sunkissed
    • unsafe
    • wena-marcia
    • wercia88

Maksymalnie w chuj....!!!!! :D

dobre :D Hehehe.... Wypilam tylko 2 drinki... nie podchodzilo mi wiecej jakos :-p Niezle towary sie tam krecily!!!!! jaaaa... :]] Hehehe... Widzialam Dymka : Moja dawna milosc sprzed roku... i caly czas chcialam tam kolo niego tanczyc :-p no i prawie tak bylo :] Slodki on jest!!! Jak go zobaczylam to odzylo mi wszystko na nowo :-(( To co bylo rok temu :-/ grr... i mialam pozniej doline, ale nie znowu taka wielka... : Ale byla... Ehhh.... Widocznie 'stara milosc nie rdzewieje' : Ale nie chce znow sobie robic nadzieji, zeby pozniej cierpiec :-( Wyslalam mu 3 sms-y na imprezie... ale pewnie je odczytal dopiero w domu, bo kom nie mial przy sobie... ale nic nie odpisal... : Wiec pewnie z tego i tak bedzie klapa : ehhh... No, ale nic :] Ogolnie impreze spisala sie na wzorowa :D Hahaha.... :]]] Spowrotem mialysmy wrocic autobusem, ktory tam kursuje :-p No to idziemy z imprezy... wiara jak na Pielgrzymke tam szla... bo wszyscy autobusami wracali... :-p No prawie wszyscy :p hehheehhe :]]] Typowo.... to trzeba bylo zobaczyc :-p bo opisac sie jakos nie da... Poszlysmy w innym kierunku niz powinnysmy.... na autobus :-p I typowo w ostatniej chwili bieglysmy do autobusu, zeby zaczekal :-p kuzynka krzyczala... :-p hahaha... zaczekal za nami :-) Ale ludzi tam bylo!!!!! jaaaaa.... prawie bym sie nie zmiescila do autobusu :-( I stalam na ostatnim stopniu przy wejsciu tam... i jeszcze taki gosciu mnie musial trzymac, zebym czasami nie wypadla :-p hahaha.... ale drzwi byly zamkniete, ale jakby sie otwarly? :P aua... :p heheehhehe :]]] Kierowca gupi zostawil nas na rynku w Osiecznie i z buta musialysmy wydzierac o 1 km dalej :-/ Grrr... Szedl z nami jakis gosciu tam... :-p brzydal :-p hahaha :D no, ale mniejsza o to.... Wyszlysmy jush z tego rynku... i komorka dzwoni kolezance.... Kingi mama... ze gdzie jestemy i w ogole, czy ma po nas przyjechac, a ja mowie, ze niech nie przyjezdza pojdziemy sobie spacerkiem :-p No i poszlysmy... na piechote... z jakas godzinke szlysmy... ale jush mnie tak nogi bolaly, ze aua :-p zreszta nie tylko mnie :] Prawda? :-p Jasno w trzy dupy jush bylo :-p slonce jush wychodzilo zza chmur :p hehehe :] az musialam bluze sciagnac, bo mi sie cieplo zrobilo... Buty to mialam takie brudne, jakbym z jakis bagien wrocila :-p hahhaha.... bo szlysmy polna droga caly czas.... :-p Przyszlysmy do domu... to bylo cos przed 7 rano :-p Zjadlysmy sniadanko i poszlysmy spac :-p babcia jush nie spala :p hahahahhaa :D a my sie dopiero kladlysmy... o 12 byl obiad.... wiec spalysmy niecale 4h... i jakos nie chce mi sie spac jeszcze :]]] Wrocilam do domku no i pisze tutaj :-p Tzn. wczesniej jush wrocilam, ale teraz dopiero sie dosiadlam do kompa, bo gosci mialam :] Zaraz zmykam na dwor i zobaczymy do ktorej wytrzymie na dworze :-p pewnie dlugo :p hahah... czyli mozna powiedziec, ze nie spalam 24h... nie no w sumie tak z 21h :] No, ale prawie caly dzien poszedl w tyl :-p O kuzwa, ale sie rozpisalam... :-p hahahhahahaha Jak Wam sie nie chce tego czytac to nie czytajcie :]]] cIaUuUuUu.... :****

P.S. Nie wszystko opisalam : Ale to tam takie szczegoly, nie chcialo mi sie jush i w ogole za dluga ta notka by byla :p chociaz i tak jush jest za dluga :-p Ale jest ganc!!! Impreze uwazam za udana!!! W chuj udana :DDDD Jeahhhhh.....!!!!!!!!!! Za tydzien znow tam jedziemy Marti nie? :)

 

25 lipca 2004   Komentarze (7)
Marti =]
26 lipca 2004 o 12:41
jaaa....bylo masakrycznie:]]a co tfojego pana to zobaczymy w sobote;p(nie wie co dopisac;p)paa
Marti =]
26 lipca 2004 o 00:12
ej bylo poprostu max...;]]]no loos ze sobota bedzie znof nasza..hehehe jutro cosik dopisze..pa
jA.maRzYcieLka..!!
25 lipca 2004 o 21:44
yeah...:) impresski to podstawa..:D:D:D kocham to...:) ja polecam Tobie SUNRISE WITH EKWADOR..:) przyjedz za rok..!! warto..!! na prawde..!!:):):) bosko jest...:) nom ale dosphe ze sie u sie siebie dopshe bawilas...:) to najwazniejsze... 3maj sie kochanie.. buzka:* pozdrawiam...:)
*Delfi*
25 lipca 2004 o 21:33
stara miłość nie rdzewieje,ale z drugiej strony nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki:)
caroline069
25 lipca 2004 o 21:21
No to extra! Imprezka musiala faktycznie byc zajebista! Ja jakos ostatnio nie mialam czasu na zadne duze imprezki, a szkoda. Juz mi brakuje, ale luz, od 1 sierpnia bede imprezowac przez dwa tygodnie non-stop! :D
alutek
25 lipca 2004 o 21:04
o o u :P .... świruska :]]]
carnation
25 lipca 2004 o 19:49
doczytalam do konca :) Skoro bylo tak super na imprezie, to za tydzien koniecznie musicie znowu tam isc

Dodaj komentarz

Paula^^ | Blogi