juhu podrap mnie po brzuchu :D, ..żyć tak, aby niczego nie żałować.. :o)

juuuhuuuuu... hahah wrocilam z imprezy ;] juz wykapana jestem i zaraz do wyrka mykam! :)

jeden najwiekszy minus imprezy - nie bylo krzysia! kuzwa :-/ wracaj Skarb do zdrowia :*

ale ogolnie bylo dobrze :-)

no, to sen kochani ;]

a Ciebie wprost uwielbiam, choc tyle krzywd zrobiles... :>

kamusia23

28 listopada 2006 o 10:45

a u mnie byl moj byly i wylądowalismy jak zawsze w ł.............k...

Justys

26 listopada 2006 o 22:01

jak ja wrocilam dzisiaj z impry..to na wykladach umieralam...Mieczak ze mnie ,slabiak:P Twoja Kumcia

xyz.

26 listopada 2006 o 19:35

noo impreza gut ;]

Sonia_x

26 listopada 2006 o 14:51

Impreski sa poprostu zajefajne... zapraszam do siebie... i pozdrowka sle wyspij sie tam

carnation

26 listopada 2006 o 13:15

wercia88

26 listopada 2006 o 12:26

gratuluje udanej imprezy