Jeszcze nic nie wiadomo.... :p
Znowu pisalam notke i wylaczyl mi sie komp! Grrr... :-/
No wiec wczoraj wkurzylam sie na mame :-/ bo jak pisalam, mialam jechac do miasta po jakis ciuch... a tu dupa! Przez ta pogode mamie sie wszystkiego odechcialo i nie pojechalam... Ehh....
Wieczor spedzilam z Marta, Sandra, Ania, Kasia we Forcie... tzn. w ogole nie mialam tam isc, ale jakos tak naszlo i poszlysmy o 21:30 z Marta na oko... Nie bylysmy dlugo, bo tylko do 24 jakos.... Gdybym wypila "cos" :-p to byloby lepiej, bo bylabym jush dawno na parkiecie, ale chce oszczedzic sily do nastepnego piatku... hahhaa :]] No! :-) Apropo... wkurwiala mnie strasznie jedna laska... Pewna panna, ktora rozpowiada glupoty! :-/ Grr... Wazne, ze Kuba tesh sadzi, ze ona jest jebnieta :D :-p hehhehe :-)
Dzisiaj nie wiem co robie... moshe w domu siedziec bede, a moshe do Ry sie wybiore z Marta... to sie jeszcze zobaczy.... W sumie szkoda mi siana :-p hehhe :] Ale zobaczymy jak sie te wszystkie sprawy potocza... :-p
To by bylo na tyle w tej notce :]]
Dodaj komentarz