..:: Fragment "Malego Ksiecia" ::..
Ten fragment, kiedy w zeszlym roku przerabialam "Malego Ksiecia" spodobal mi sie najbardziej i jakos takos utkwil mi w pamieci...
Na nastepnej planecie mieszkal Pijak. Maly Ksiaze goscil tam bardzo krotko, ale zdazyl popasc w przygnebienie.
- Co robisz? - spytal Pijaka, ktory siedzial przed zbiorem butelek pustych i zbiorem butelek pelnych.
- Pije - odrzekl Pijak smutno.
- Dlaczego to robisz ? - drazyl problem Maly Ksiaze.
- Zeby zapomniec - odpowiedzial alkoholik.
- O czym chcesz zapomniec? - dociekal Maly Ksiaze, ogarniety wspolczuciem.
- Chce zapomniec, ze sie wstydze - zwierzyl sie Pijak, chowajac glowe.
- Czego sie wstydzisz - indagowal dalej gosc, chcac przyjsc nieszczesnikowi z pomoca.
- Wstyd mi, ze pije - powiedzial Pijak i nie wyrazal juz checi do dalszej rozmowy. Maly Ksiaze odszedl zazenowany.
"Dorosli to istoty nieobliczalne, bardzo ale to bardzo nieobliczalne" powtarzal sobie w dalszej podrozy.
Dodaj komentarz