• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

..żyć tak, aby niczego nie żałować.. :o)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Bez kategorii
    • about-me
    • calaja
    • carnation
    • cici
    • hold-me-now
    • kamusia
    • karotka
    • kochanka z wyboru
    • kumcia
    • larive
    • malusia-zabcia
    • mojmalenkiswiat
    • sunkissed
    • unsafe
    • wena-marcia
    • wercia88

:D

ehhh...

nie omieszkalam pojsc wczoraj na impreze po miesiecznej przerwie! to nic, ze jeszcze calkiem zdrowa nie jestem, jakos mi ta choroba nie przechodzi, a antybiotyki sie koncza... oczywiscie nie lyknelam alkoholu, choc mialam ochote.. ale tylko REDS'a :-p bo wodki narazie nie chce... :-/ :-p

zajebiscie bylo ;] tak calkiem normalnie, a jednak inaczej! :-p

powrocily wspomnienia z Krzysiem :- cholera! zaczal sie odzywac na imprezie, az mi dziwnie bylo, ale potem juz ok.. chcial buzi, odwrocilam glowe w druga strone i powiedzialam NIE, dostalam tylko w policzek.. nie chcialam? sama sobie zaprzeczalam.. ale nie, nie pozwole znow tak latwo zawladnac mu moim sercem ;-/ skrzywdzil.. bolalo.. i czuje do dzis.. ale przechodzi... powiedzialam mu, ze nie chce znow cierpiec, cos tam odpowiedzial, nie pamietam juz...

zobaczymy za tydzien na imprezie... moze sie skusze :-p hahaa :] ajj.. ja to jestem...

ale wspomnienia i te wczorajsze :-p

siubiuddudud... :-p

22 października 2006   Komentarze (7)
_^^sLoNeCzKo^^_
23 października 2006 o 11:18
mialam kiedys podobna sytuacje. i tez nie dalam sie wtedy pocalowac, potem stwierdzilam, ze zaluje, ze nie dalam sie poniesc emocjom (lepiej zalowac, ze cos sie zrobilo, niz, ze sie tego nie zrobilo) i na nastepnej imprezie leciał ślimak za ślimakiem:D potem jeszcze raz sie spotkalismy, ale to nie mialo wiekszego sensu, bo poza pozadaniem nie laczylo nas nic (nawet nie potrafilismy rozmawiac normalnie.. heh...).. ale nie zaluje, bo jak juz wspomnialam, to wole cos zrobic, niz potem sobie wypominac, co by bylo gdybym to zrobila:D buziaki i udanej imprezki:* ja ide w czwartek do curacao:P
kamusia23
23 października 2006 o 08:45
hheh imprezka.......tez je lubie..ale u nas w dziurze nie ma nic ciekawego..
dziczek
22 października 2006 o 22:17
faceci nie powinni sie bawic uczuciami... ale kobiety tez sie bawia.. i pewnie tak juz bedzie... :/
pfi
22 października 2006 o 17:33
hm...mezczyzni nie powinni bawic sie uczuciami kobiet. raz tak...a raz tak! ich humory-nasze uczucia!

i dlatego nie chce miec faceta ;-) dobrze mi samej:D
carnation
22 października 2006 o 15:28
:)
zielone.okulary
22 października 2006 o 14:50
jakbym słyszałam swoje myśli: \"nie pozwolę mu się skrzywdzić, zbliżyć się nie pozwolę\"... tere fere kuku a serducho swoje :/
a ogólnie... ah imprezki! ;D
xyz.
22 października 2006 o 13:31
fajna, fajna i prezka :D achhhh! za tydzien zaszalejemy! :D :)
oj ten Krzys ;p

Dodaj komentarz

Paula^^ | Blogi