:)))
No wiec tak :D Wczoraj bylam na Wigilii u babci ... Nie miala pierogow :(((( Ktore tak ufielbiam :/ No ale to nic :D Dluzylo mi sie do domu ;p zeby jechac i na kompa usiadz hahaha ... Przyjechalam do domq ok 20:30 i usiadlam na 30 min na kompa, bo pozniej o 21:05 lecial "Klan" :DDD Swiateczne wydanie ;p Dopra to jest malo wazne ... Myslalam, ze pojde na Pasterke ale niestety nie poszlam :P Za zimno bylo na dworze i spac mi sie troszq kcialo ;P Wiec poszlam sie wykapac ... Napuscilam wanne pelna goracej wody i pelno piany :D Wzielam sobie dwie swieczki ... ;p i sie kapalam przy swieczkach ;p hehehe ... Muzyki relaksujacej mi brakowala i DaRuSiA ;/ No ale trudno :)) Spac poszlam o 2:35 :) Wytrzymalam troszq dlugo ;p Szybko zasnelam :D Jak sie rano okazalo moj brat zrobil sobie nocke w gre Counter Strike ;p z Base'm i Bizon'kiem :P Debile :p Rano mama mnie obudzila :( tzn to byla jush godzina 10:40 i mowi, ze mam isc do Kosciola ... Ja wielka oburzona mowie, ze nie pojde, ale jednak poszlam :/ Jush jej zrobilam ta przyjemnosc ;p hehehe ... Jak wrocilam z Kosciola pizdzilo mi f chui ... Wypilam cieplutka herbatke i zjadlam zupke z karpia glofy ;p hehehe ... :D pycha mmmmmmm......... :p Pozniej siedzialam caly czas na Tv, bo oczywiscie moj gupi brat siedzial na kompie ... Ehhh ... Jak mi dal na 10 min kompa ;p to akurat qrwa net jebnal :P myslalam, ze tego Admina pierdalne, bawi sie cwel wtedy kiedy nie ma !! :P No i do 18 siedzialam na Tv ... Pozniej przyszla odwiedzic mnie qmpela, z ktora nie widzlam sie jush moze z tydzien ;p heheh ... Siedziala do 19 :/ Tak dlugo ;p Hyhyhy ... Umowilam sie z nia na jutro i pojdziemy gdzies polazic ... Cel jeszcze nie wybrany :P hahaha... Wybierze sie jutro :D O 19 nareszcie zasiadlam na kompie, Wlaczylam shella przywitalam sie ze wszystkimi, a tu qrwa nagle znowu net jebnal ... I znowu sie ten pierdolony Don Pedros (Admin) bawil netem !!!!!! grrrrrrrrr Ehh ... No i o 20:45 jakos przyszedl moj brat z Korczem i Bizonem na chfile do domq ... I usiedli na kompa grrrrrrrr ... :P Ale jush o 21:10 siedzialam na kompie i jestem do teraz :D Wlasnie mi sie oczy kleja jush :/ I proponuje sobie isc spac :P hehehe ... No i chyba tak zrobie ;))) A troszq sie martwie o moich rodzicow ... Wyszli z domu po 17 i nie wracaja do teraz ... Samochod wzieli mowili, ze ida do cioci najpierw a pozniej do babci do szpitala ... Wiec nie wiem, moze po szpitalu poszli znowu do cioci ... :))) Jestem dobrej mysli :D Teraz troszq chyba obrazeczkuf by sie przydalo, bo dawno ich nie wstawilama :))) Qrde ostatnio jakos sie duzo rozpisuje ;p To chyba dobrze :P Co nie ? :P A tak w ogole zycze wszystkim co czytaja tego bloga ..:: WeSoLyCh SwIaT :)))) ::.. :*** Buziaki :D DaRuS Kocham Cie Zlotko :DD I sie nie przejmuj tym co ten czmiel pisze i co zrobil ... (Ty wiesz o kogo chodzi). No to DoBrAnOc WaM :)))))) SpIjCiE sLoDkO :DD
mmmmmmmmmmmmmNNiam :))))))
Dodaj komentarz