• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

..żyć tak, aby niczego nie żałować.. :o)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Bez kategorii
    • about-me
    • calaja
    • carnation
    • cici
    • hold-me-now
    • kamusia
    • karotka
    • kochanka z wyboru
    • kumcia
    • larive
    • malusia-zabcia
    • mojmalenkiswiat
    • sunkissed
    • unsafe
    • wena-marcia
    • wercia88

Bez tytułu

Ten weekend byl jakis taki chujowy, byc moze dlatego, ze siedzialam caly w domu... i jakos nie mialam najmniejszego humoru ani checi wyjsc na dwor...

Piatek:

Bylam z dziewczetami w ogrodku na piwku, tzn ja nie pilam, jakos nie chcialam, wypilam dwa soczki pomaranczowe, pyszne byly ;-) I przed 22 bylam w domu... Usiadlam sie przed kompem na GG i tak jakos jak sami wiecie humor mi nie sprzyjal i doslownie wylam jak kot! :-/ tzn ryczalam :-p

Sobota:

Nawet nie chcialo mi sie kurzy zetrzec :-p wiec bede musiala jutro :-p haha I siedzialam caly dzien w domu, bo w tlustych wlosach tesh nie bardzo wyjsc... Brat poszedl na impreze i zostalam sama... Polozylam sie po 24 spac... i spalam... Przebudzilam sie jakos po 2, bo cos mi sie wydawalo, ze ktos wychodzil z domu, ale zasnelam dalej... Po 4 znow mialam pobudke, bo mialam takie koszmary jakich dawno :-/ masakra!!! ze mi ktos do okna puka, same swieczki i swiatla sie w domu zapalaja... maks!!! balam sie w chuj :-/ jak nigdy!!! i wyszlam zobaczyc czy brat jest w pokoju, ale jego nie bylo i typowo tak na ryk mi sie zebralo, ale nie plakalam... Balam sie strasznie!!! Ale jakos usnelam.... Brat zjawil sie o 7 rano w domu....

Niedziela:

O 10:40 pobudka, umylam wlosy, zjadlam sniadanko... i o 12 jush jechalam do babci na obiadek... Pysznyy... :-) Myslalam, ze chrzestna mi cos sypnie kasa, a tu dupa! :-/ uhh.... :-p I tak oto siedze caly czas w domu, bo znowu nie mam najmniejszej ochoty wyjsc... A jutro do szkoly :-(((( I to w dodatku na 8 do 14:45 - 8 lekcji... i tak codziennie mam po 7,8 :-/ W srode znowu na 14 do 19:55 :-((( Ehh... zyc nie umierac.... Czekam na przyjazd moich "mord"!!! :***** to jush niedlugo ;]]]]] mam nadzieje, ze mnie nie wychujaja!! :-p bo tego strasznie nie lubie! :-p

 

04 września 2005   Komentarze (8)
rybaq
05 września 2005 o 20:43
no bywają i takie weekendy... ja na swój nie narzekam (plaża, imprezka na działce, fajne laseczki kręcące się wokoło). Pozdrawiam... PS. Sorki że nie odpowiedziałem na poprzedniego maila. Ale fotki mi się podobały... Fjana sprawa. :D
^mArTa^
05 września 2005 o 18:47
A mi tam wEEkend sie podobal :D
peace
05 września 2005 o 11:27
Szkoda ze Weekend Ci sie nie udal, mi wrecz przeciwnie:) Twoj natepny bedzie lepszy.... Tez mam tak czasem ze wyc mi sie chce i nie mam na nic ochoty>
*Delfi*
04 września 2005 o 21:34
narobiłaś mi ochoty na soczek pomarańczowy,no ewentualnie bananowy,bo jak nie piję piwa,to na na ogół s.bananowy,tyle Ci powiem..;]
Kumcia
04 września 2005 o 20:58
ten weekend gorszy to przyszly bedzie lepszy:)tak jest poprostu!
m0nisia
04 września 2005 o 19:25
ja też nie mogłam spać w nocy z soboty na niedzielę i współczuję znowu tych lekcji do 20.. :/ ja moje kochane mordy zobaczę za niecałe 2 tyg... 16 września... juz mi odbija, nie mogę sie doczekać :D
.mała
04 września 2005 o 18:50
będzie dobrze ;] ja też mam codziennie po 7 lekcji ;/ poza tym niedługo zobaczysz swoje kochane mordy a ja mojej kochanej mordeczki NIGDY już nie zobaczę [ciekawe jak skoro nie dość że wiem tylko jak ma na imię to jeszcze mieszka w Turcji? ;(;(] ehhh pozdrawiam :*
malusia-zabcia
04 września 2005 o 18:30
A ja cały weekend baluje:) I dzisiaj oczywiscie tez:*

Dodaj komentarz

Paula^^ | Blogi