• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

..żyć tak, aby niczego nie żałować.. :o)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Bez kategorii
    • about-me
    • calaja
    • carnation
    • cici
    • hold-me-now
    • kamusia
    • karotka
    • kochanka z wyboru
    • kumcia
    • larive
    • malusia-zabcia
    • mojmalenkiswiat
    • sunkissed
    • unsafe
    • wena-marcia
    • wercia88

Bez tytułu

ja pierdole! ;-/ no przeciez w tym domu jak przychodza weekendy to nie da sie normalnie funkcjnowac!!! klotnia za klotnia... lzy, pierdolony bol glowy!!! rece mi sie trzesa z nerwow!!!

lzy przez nich, przez niego!

chcialabym moc sie tak wyplakac! tak litrami lez... ale nie, bo glosno bedzie! znow klotnia, ze po cholere rycze! no i co?! bo przez Was sie tak nauczylam! z ostrzejszym podniesieniem glosu na mnie ide i rycze! moj donosny glos to przez Was... bo codziennie sie drzecie na siebie! i inaczej nie slysze rozmow! a idzcie w pizdu z tym wszystkim!!! :-/ niech sie to jakos zakonczy moze wtedy bedzie wiekszy spokoj...

nie mam sil na nic! :-(((( i nie pocieszajcie, ze bedzie dobrze, bo nie bedzie... na jakis czas moze i tak, ale juz nie na zawsze!

p.s. a z gg go nie usune, bo nie potrafie tak... :-/ widocznie wole sie zameczac :-(

22 lipca 2006   Komentarze (8)
ZawiaS
24 lipca 2006 o 00:26
czuje dokładnie to samo;(
unsafe
23 lipca 2006 o 20:14
Biedactwo..:( Wiesz co..ja tez zawsze placze.Nie potrafie powstrzymac lez,kiedy czuje sie bezsilna.I to jest mi strasznie przeszkadza,dlatego,ze kazdego irytuja moje lzy..a juz moich rodzicow najbardziej;/Ale ja taka jestem i sie nie zmienie.I Ty tez sie nie zmieniaj.Podejdz do rodziny z wiekszym dystansem..niech sobie krzycza i mowia co chca - Ty i tak wiesz swoje;) Usun Go z gg.. Pozdrawiam serdecznie i przytulam na pocieszenie:*****:)
carnation
23 lipca 2006 o 09:19
jak sie wali to wszystko, ale pamietaj, ze nigdy nie jest ciagle zle, wiec bedzie lepiej :* a listy go usun a nie marudz! :)
calaja
22 lipca 2006 o 22:18
ale z Ciebie przeklinara ;)
To jak nie chcesz pocieszenia to nic nie napisze.
karotka
22 lipca 2006 o 19:35
oj biedulko ale Ty sie naprzeklinasz w te wakacje :/ a przeciez w wakacje masz sie zrelaksowac i wypoczac :*
*Delfi*
22 lipca 2006 o 19:27
u mnie też często są kłótnie i przez to jestem nerwowa :/ wiem co czujesz...tulę;*
zielone.okulary
22 lipca 2006 o 19:09
co do komentarza: są rzeczy, które trzeba z siebie wyrzucić... dla własnego zdrowia i lepszego samopoczucia chociażby... czasami łatwiej jest pogadać z kimś obcym... jakbyś miała ochotę... mój numerek gg aktualny;)...
nie będę pocieszać... trzeba końca by móc stworzyć początek czegoś lepszego...
ściskam
occama
22 lipca 2006 o 18:04
Hmmm.skad ja to znam...mam to samo, bo chyba chodzi o to ze jak sie ze soba przebywa dluzej niz 2 godziny to zaczynaja sie klotnie...Ja tez nienawidze weekendow, bo zawsze cos mi wypomna...a to nie pomyte naczynia, a to blagan czy jakis inny szczegol...Ehhh...a z gg go nie usuwaj..potem bedziesz sie zameczac ze nie wiesz co u niego...Bosheee jak ja Cie rozumiem;* Buziaki, 3maj sie

Dodaj komentarz

Paula^^ | Blogi