Bez tytułu
mialam juz nie isc... wyslalam sms-a... a potem jednak poszlam.. w ostatnie 10 min ubralam sie szybko i zeszlam... pilysmy po drodze.. :-p myslalam,ze bedzie glupio ;-/ a tu tymczasem ognisto... hahaahahah ;D bomba :D
dzieki :* Wam ;]
teraz wszystko boli.. wirowka... susza... ale warto bylo dla tego jednego wieczora :-p czy on byl taki wysmienity? :>
Dodaj komentarz